You are currently viewing 7 jubileusz Dyskusyjnego Klubu Książki w Magdalence

7 jubileusz Dyskusyjnego Klubu Książki w Magdalence

Wtorkowe (26 listopada) Spotkanie DKK w Magdalence I Kajś, Zbigniew Rokita było wyjątkowe.

Tak jak autor omawianej przez nas „Kajś” „zdrapał lukier z oficjalnych stron historii Polski” (Joanna Wojdalska) tak my lukrem tego wieczoru byliśmy zasłodzeni i świętowaliśmy bardzo hucznie .
Nie zabrakło literackiego tortu, fantastycznej niespodzianki nie tylko ze względu na smak ale też treść. Zawierał tytuły książek, które omawialiśmy podczas spotkań. Wzruszeń dostarczyła też prezentacja ze zdjęciami z naszych spotkań od 2017 r., które często były nietypowe , spacer nordic walking , łączenia on-line w czasie pandemii, spotkania na leżakach na tarasie, czy wycieczki do filii w Mrokowie.
Z okazji jubileuszu odwiedziła Nas Marta Sulimowicz – Wicestarosta Piaseczyński by osobiście przekazać gratulacje, życzenia i obietnicę wsparcia naszych działań 👌
Po części „bankietowej” nadszedł czas na merytoryczne rozprawienie się z zadaną lekturą. Stała się rzecz niespotykana, ponieważ oceny były wyjątkowo zgodne. Nie każdy zdążył doczytać książkę, ale Ci którzy odrobili lekcje ocenili reportaż Rokity bardzo wysoko. Zebrał sześć ocen po 8/10, jedną 7/10 i jedną 9,5/10 . Już ta średnia powinna być wystarczającą rekomendacją byście sięgnęli po nagrodzoną Nagroda Nike pozycję.
A o czym jest nasz TOP tego roku (bo są to najwyższe oceny w tym sezonie)? Cytując po raz kolejny Joannę Wojdalską „autor z Wańkiewiczową swadą opisuje śląski dance macabre pomiędzy Polską a Niemcami. Uwodzi językiem obrazowania (…) a na koniec podkłada  bombę pod precyzyjnie skonstruowany gmach swojej śląskości.”
Joanny spostrzeżenia Nas ujęły, oddają istotę treści, są warte zapisania, cytowania i coż …znacznie podniosły poziom naszej dyskusji. Oczywiście, nikt nie udawał, że zna się na temacie śląskości, bo nie jest on popularny. Tym bardziej cieszymy się, że Instytut Książki przysłał nam taką ciekawą pozycję, naprawdę poszerzającą nasze „mazowieckie”  horyzonty. Kilka osób przyznało, że dopiero dzięki książce wyedukowały się z geografii Śląska, już nie mówiąc o historii. To wielka wartość dodana naszego Klubu. Podzieliliśmy się swoimi doświadczeniami, opiniami o Śląsku i zastanawialiśmy jakie cechy osobowości decydują o tak głębokiej potrzebie poszukiwania tożsamości jaką wykazał autor. Rozmowa jak zawsze była bardzo inspirująca i ciekawa